Kamil Jacek Glik ur. 3 lutego 1988 r. w Jastrzębiu-Zdroju .
Jako sześcioletni chłopiec uczęszczał do oddziału zerowego Publicznego Przedszkola nr 3, którego wychowawcą była Pani Miecia Sz.(1994 – 1995).
W 2015 roku Przedszkole nr 3 obchodziło swoje 50-lecie. Była to okazja do wspomnień oraz zaproszenia specjalnego gościa.
Podczas jednej z podróży do Polski odwiedził przedszkole Kamil Glik wraz z żoną Martą i córeczką Victorią. Bawił się wspólnie z przedszkolakami, wspominał tamte lata. Jako kilkulatek, mały Kamil uczęszczał do tego właśnie przedszkola. Dla Kamila była to również okazja do spotkania ze swoją wychowawczynią . Piłkarz otrzymał „Dyplom Honorowego Przyjaciela Przedszkola”. Spotkanie z gwiazdą polskiego futbolu było dla małych jastrzębian wielkim świętem. Przedszkolaki przygotowały specjalne wierszyki oraz piosenki dla gościa i jego rodziny. Nie zabrakło wspomnień . Kamil Glik rozdał dziesiątki autografów, pozował do wielu zdjęć i odpowiedział na dociekliwe pytania, w tym (uwaga!) o zarobki oraz „liczbę golów”. Największą atrakcją był jednak „występ sceniczny” obrońcy Torino, który wraz z dziećmi zagrał w orkiestrze na… małym bębenku.
Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji Jastrzębie-Zdrój i w Wodzisławskiej Szkole Piłkarskiej Wodzisław Śląski. Po kilku latach spędzonych w WSP Wodzisław Śląski występował przez krótki okres na zasadzie wypożyczenia w lokalnej Silesii Lubomia. Następnie występował w hiszpańskim klubie UD Horadada, skąd przeszedł do drużyny Realu Madryt . W lipcu 2010 Glik podpisał kontrakt z włoskim klubem US Palermo. 31 października 2010 w meczu z Lazio, zdobył swoją pierwszą bramkę . W styczniu 2011 został wypożyczony na pół roku do AS Bari. 1 lipca 2011 został zawodnikiem drugoligowego wówczas Torino FC. W lipcu 2013 jako pierwszy obcokrajowiec w historii został kapitanem klubu i założył opaskę kapitańską po raz pierwszy. W barwach Torino, Kamil Glik rozegrał 171 meczów, w których strzelił 13 bramek i zanotował 6 asyst. Nieprzerwanie przez 3 sezony był także kapitanem turyńskiego klubu, zyskując szacunek kibiców i miano klubowej legendy. 14 września 2016 zadebiutował w rozgrywkach Ligi Mistrzów. 27 września zdobył swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów, strzelając do bramki w ostatniej minucie.